sobota, 17 lipca 2010

Gedan.



Ratujemy Gedana - psa rasy amstaff.
Jego pan beztrosko wyszedł z domu w czasie pożaru.
Służby miejskie zostawiły go w mieszkaniu, a drzwi zabito deskami.
On sam przywiązany łańcuchem do ściany...
Samotny i zdany na człowieka.
Smutna, psia historia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz